Dwa lata temu Dżastin się wyprowadziła, rok temu Murz, i Monik.
Reszta pozostaje milczeniem.
Może to i lepiej?
Dużo się działo, ale dopiero teraz będzie chwila, żeby potraktować ten temat z należytym szacunkiem i dystansem.
Dż. jest szczesliwą posiadaczką tytułu mgr-ka, a Monik z Murzynkiem walczyć będą o to jeszcze tylko kilka miesięcy. Co nam z tego przyjdzie?
O dziwo. Murz załapał wymarzoną pracę w wymarzonym miejscu, Monik robi to co lubi, a Dż. nadal konceptualizuje - CAŁYM SERDUCHEM JESTEŚMY Z TOBĄ!!!
______________
Zostało jeszcze kilka ciekawych zdjęć, kilka opowiastek do przypomnienia. Za jakiś czas wywietrzeją, a fajnie jest czasem zerknąć i pomyśleć, "kurcze...było na prawdę świetnie!".
^_^
wtorek, 7 czerwca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz