sobota, 3 kwietnia 2010

Pobudka

Skończył się sen zimowy. Koszyczki, jajka nie z tej ziemi, słońce, ciepły wiatr, otwarte okna i początek posiedzeń na balkonie...zaczynamy sezon ^_^

Monik praktykuje pisząc artykuły do gazetki w internecie. Murz kończy zabawę ze swoim magicznym słownikiem zaliczeniowym, reszta - po staremu - pracuje, wraca, pracuje, nie wraca, pracuje, przyjmuje znajomych, pracuje - w tak w koło Macieju.

...a sąsiedzi z naprzeciwka dalej nie usunęli usychającego trupa choinki...pogratulować...

dobra, hurra!!! jedziemy na święta do domu!!!

...będzie dużo dobrego am am ^_^

Brak komentarzy: