środa, 27 stycznia 2010

Kwiatki z notatek

o problemie akceptowania kolejnych zaleceń UE mimo braku jakiegokolwiek zaplecza w Polsce:
"biegamy nago pod ostrzałem i nie mamy nawet gazety, żeby się osłonić"

zapiski z blatów:
"musk tfuj wruk"

o ustawie:
"to jest nie kończąca się rapsodia o niemożliwości i tym, jak to, co w grzechu poczęte nie będzie mogło nigdy zostać uzdrowione"

o wolności wg. Skrajnej Prawicy:
ich założeniem jest izolacjonizm,czy proszę Państwa: "nawet najczarniejszy Afroamerykanin ma takie same prawa jak ja...ale u Siebie w domu"

Brak komentarzy: