pan wyuzdany świecący swoim mięchem w błysku flesza.
...nie pozostawało nic, tylko domalować Panu męskość, albo ...
no...
..i skończyło się na smutnie zwisającej rurze z cieczą...
Pan Listopad.
Kraków. Studia. Biedronki. Cóż więcej trzeba? Bloga który pomieści wszystkie nasze przypadki co ukwieciły życie studenckie i nie pozwoliły pogrążyć się w marazmie przedsesyjnym. Poza tym to jak pastylka na uśmiech - chcesz - bierz! ^_^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz